nie wiem czy też macie takie odczucia, ale główna bohaterka jest mega irytująca, od początku ma skwaszoną minę jakby była najważniejsza na świecie, dostaje szansę zabłyśnięcia w tym Titanie to się zachowuje jakby tam pracowała już z 10 lat, kto normalny by tolerował takie zachowanie i odzywki do prezesa firmy? w dodatku trzepie tym łbem jak niedorozwinięta :D
nie mogłam na nią patrzeć, wyłączyłam po 50 minucie, nawet nie ciekawiło mnie kto za tym stał.
Może miała PMS?
A tak serio to ewidentnie coś z nią nie tak.Może za słabe proszki brała bo wciąż ruszała głową (nie w sensie myślenia tylko dosłownie) - widocznie bolała ją szyja.
Mnie bardziej denerwowały ruchy kamery.Obraz był statyczny tylko przez chwilę - przy prezentacji Titana,a potem jakby kręcili na selfie sticku.Rozumiem,że niski budżet (po aktorach widać aż za bardzo),ale bez przesady.Stabilizacja obrazu w filmie jest konieczna. Takie machanie kamerą nie dodaje dynamiki,a swoją drogą dynamika jest wskazana w filmie akcji/sensacyjnym,a nie w dreszczowcu.